Forum www.wsraurumanimus.fora.pl Strona Główna

[*]*******Wiara, klacz młp

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wsraurumanimus.fora.pl Strona Główna -> Archiwum / Wiara
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Joanne
Właściciel Stajni



Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 8:10, 10 Kwi 2009    Temat postu: [*]*******Wiara, klacz młp


x.Podstawowe:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

x.Luzem:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

x.Skoki:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

x.Ujeżdżenie:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

x.Cross/Teren:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

x.Na lonży/w ręku:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

x.Portrety:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

x.Inne:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Imię: *******Wiara
Rasa: Koń Małopolski
Płeć: klacz
Wiek: 19 lat
Wzrost: 160 cm
Maść: Kasztanowato-srokata
Odmiany: [link widoczny dla zalogowanych]
Matka: [*]*Magic Siwa wł. Arabika
Ojciec: [*]*Kolorowy Wiatr wł. Joanne
W rysualu od: 28 Luty 2009
Bonitowany:tak - 81 pkt klik
Przez: Karą292, Karuchną, Nel, Yasmin i Nojca
Predyspozycje: wszechstronne
Użytkowanie: dresaż kl.P , skoki kl.L/P, cross easy, WKKW, rajdy(amatorskie), wystawy/pokazy, hodowla

Opis:
Charakter: Początkowo Wiara bywa ciężka do zniesienia. Była wścibska, złośliwa i uparta, jej hobby to droczenie się ze wszystkimi. Nawet dziś bardzo często przeskakuje przez najróżniejsze ogrodzenia, ot tak. Bo jej się to podoba. Lecz gdy pobędzie się z nią te kilka miesięcy, lat, nie będzie można o niej zapomnieć. Bo pomimo zadziornego charakterku i temperamentu, Wiara jest naprawdę wspaniałą, kochającą klaczką, która bardzo przywiązuje się do człowieka. Wi ma zadatki na bardzo wszechstronnego konia, posiada niesamowity potencjał skokowy, odwagę i umiejętność skupienia się. Zapowiada się na dobrą matkę. Zajeżdżona w odpowiednim wieku, nie sprawiała i nie sprawia większych problemów pod siodłem. W boksie nie usiedzi długo, tą klacz wręcz rozpiera energia, przez co bardzo ciężko jest ją zmęczyć. Trzeba uważać na to, co się robi, gdyż Wiara jest koniem niezwykle wrażliwym, pamiętliwym i łatwo się peszy. Nietrudno jest ją do siebie zrazić, a tego nie życzę nikomu, gdyż przyjaźń i zaufanie Wiary są jedną z cenniejszych rzeczy na świecie. Jest koniem dość wybrednym, nie lubi częstych zmian jeźdźców, jednak raz na jakiś czas zniesie zmianę i pochodzi pod kimś innym. Wymaga sporo cierpliwości i ostrożności w obejściu, bo jest koniec delikatnym, wrażliwym i niesamowicie pamiętliwym. Do tego dochodzi jej mściwość - zrobisz jej coś przed jazdą,t ona zrobi tobie na jeździe. Czasami trzeba jej wyraźnie pokazać, że to ty tu dyrygujesz i nie może sobie robić do chce. Nie należy do przytulanek i koni niesamowicie przyjacielskich, tylko w stosunku do wybrańców jest wylewna w uczuciach.
Opis chodów:
-Stęp: żwawy, kołyszący, płynny. Jest bardzo przejrzysty i wygodny dla jeźdźca.
-Kłus: płynny, miękki, lekki, dobrze wystany z dobrym wykrokiem. Przepuszczalny i wyraźny, pełen wrodzonej gracji.
-Galop: szybki, płynny i miękki, dobrze wystany. Ma dość spore foule, jej galop jest okrągły i wyraźny, ale też lekki.

Na treningu: Idzie do przodu, czuła na sygnały jeźdźca, delikatna w pysku. Czasami trzeba trochę się pomęczyć, by ją zebrać, jednak są to wyjątki. Zazwyczaj chętnie chodzi zebrana i dobrze pracuje. ma bardzo wygodne i kontrolowane chody, w każdym z nich, niezależnie od prędkości zachowuje sporą elastyczność i zwinność. Wi na treningu zachowuje się raczej spokojnie, jedynie od czasu do czasu stroi fochy lub bryka. Wymaga długich, wyczerpujących i ciekawych jazd, gdyż ma ogromne zasoby energii, jest niezwykle pojętna i inteligentna. Szybko się nudzi, co często powoduje niepożądane zachowania. Należy utrzymywać spore odległości między nią a innymi końmi, bo może kopnąć czy rzucić się z zębami na towarzysza. Ze znanym jej jeźdźcem jest bardzo chętna do współpracy. Na lonży i w ręku trzeba jej wyraźnie pokazać, że nie wolno wyrywać się, brykać i ciurać człowiekiem po ziemi, musi mieć wyraźnie pokazane granice, wtedy robi się z niej grzeczny, dobry koń. Na treningach widać, że jest to koń z talentem. W zawodach startujemy dość długo i ja jestem naprawdę z młodej dumna. Klacz szybko się uczy, jest bardzo chłonnym i pojętnym koniem. Podczas skoków, które teraz w szczególności trenujemy Wiara stara się, lecz gdy coś ją wystraszy, bądź jest zupełnie nieznane - najczęściej wyłamuje. Jest to w miarę bezpieczny sposób pokazywania mi, że to coś jest dla niej straszne i wtedy oglądamy dokładnie przeszkodę, uspokajamy się i najeżdżamy ponownie. Bywa, że po jednym skoku klacz może już skakać najróżniejsze takie przeszkody, czy będzie to 50 cm, czy 150 cm. Poznała przeszkodę, to ją skoczy. Bywa pamiętliwa i lubi się odwdzięczać za dane bez powodu baty lub bolesne łydki czy też za zbyt mocny kontakt. Mimo to jest to przyjazny koń. Na lonży chodzi ładnie, mimo to lubi sobie czasem pobrykać i ukazać swój charakterek. To samo w terenie - niby grzeczniutka, a potem zaczyna brykać, szaleć, płoszyć się i czasami też rzucać na inne konie, jednak to tylko, gdy nie może wyzwolić swojej energii czy też zaspokoić jakiejś potrzeby. Lubi jeździć w tereny, szczególnie takie z dużą ilością przeszkód crossowych i szybkiego galopu.

Na zawodach: Po tych kilku latach startów Wiara zupełnie oswoiła się z atmosferą zawodów. Jest już spokojna, zrelaksowana, jednak podczas tłoku lub zawodów wysokiej rangi czasami ukazuje swoje humorki. Potrafi wtedy straszyć gryzieniem i kopaniem, jednak na razie nic jeszcze nikomu nie zrobiła, potrafi też się płoszyć (na krótko) i stroić fochy. Mimo to, gdy znajdzie się już na parkurze, czworoboku czy placu uspokaja się, odpręża i zachowuje jak na zwykłym treningu. Przy skokach jest bardzo staranna, skacze z zapasem, robi wszystko, by nic zwalić. Zapoznałam ją z różnymi przeszkodami, hałasami, rodzajami zawodów i niewiele jest powodów do strachu, jednak i tak bywa, bo koń jak człowiek - zawsze może się spłoszyć, zrobić coś bez powodu. Tak chyba ma każda istota żywa Smile Dzięki tej wewnętrznej swobodzie i spokojowi udaje nam się zajmować wysokie placówki, choć i tymi najgorszymi nie gardzimy, bo zawsze jest to zdobyte doświadczenie.

Stosunek do jeźdźca: Początkowo Wiara jest nastawiona negatywnie, staje się wręcz agresywna, jednak gdy pokażesz jej, że ty tu rządzisz i się jej nie boisz masz nad nią pełną kontrolę. Zawsze trzeba ją wiązać przy czyszczeniu, gdyż jest to klaczka, która uwielbia uciekać, wiercić się i szaleć. Pod siodłem nie lubi zbyt częstych zmian jeźdźców, często się wtedy spina i odmawia współpracy. Ostatnio nastąpiło uspokojenie, przy którym znany jej jeździec może spokojnie wyczyścić ją bez wiązania i wykonywać wszelkie czynności bez większych oporów. Wiara jest koniem tylko dla dobrego jeźdźca, który nie da sobie w kaszę dmuchać. Wtedy chętnie współpracuje w każdym momencie, a skoki wychodzą jej znakomicie. Z wiekiem Wiara nabywa chęci do przebywania i współpracowania z człowiekiem. Osobom znanym spokojnie daje się wyczyścić i osiodłać, a tym, których zna już długo pozwala robić ze sobą wszystko i można ją darzyć zaufaniem, że nie ucieknie. Zupełnie inaczej zachowuje się przy obcych. Bywa, że chciała ugryźć, kopnąć lub zwiać. Mimo tego z Wi można się świetnie dogadać i naprawdę dużo zrobić. Pod doświadczonym jeźdźcem Wiara staje się stworzeniem doskonałym. Dzięki wprawnej ręce można z nią dużo osiągnąć, bo potencjał ma. Ogólnie Wiara jest chętna do pracy pod siodłem, lubi uczyć się nowych elementów, skakać jakieś nowe przeszkody itd. tylko musi mieć jeźdźca, z którym będzie potrafiła się dogadać.

Pielęgnacja/kontrola weterynaryjna itp: Wi nie przepada za takimi wizytami. Potrafi wtedy kopać, gryźć czy też wiercić się niemiłosiernie. Na szczęście przy odpowiednim, spokojnym, ale pewnym podejściu można ją dość spokojnie przebadać. Jest już podkuta, i wreszcie zaczęła ufać "tym potworom, co wiercą się przy niej i robią dziwne, złe rzeczy" dzięki czemu nastąpiło uspokojenie,a narowy prawie całkowicie zostały zredukowane. Klacz wręcz polubiła czyszczenie, jednak czasami (szczególnie gdy ma zły dzień) lubi trochę się powiercić, postraszyć, bo nie za bardzo ma ochotę cokolwiek robić i nie podoba jej się obecność człowieka w jej przestrzeni.

Na pastwisku: Jej szaleństw nie ma końca - potrafi brykać, galopować i ganiać inne konie przez kilka godzin.Dopiero, gdy się wyszaleje, zaczyna się spokojnie paść. Gdy jej się znudzi - przeskakuje ogrodzenie i fruu do stajni. Przy zbieraniu z padoku ucieka, ciężko jest ją z niego wyciągnąć. Osobie bliskiej, znanej i do której posiada zaufanie pozwala się sprowadzać i nie stawia większych oporów. Lubi przebywać na pastwisku długo, jednak z umiarem. Najgorzej jest jesienią - wtedy sama sobie skacze przez bramkę i wraca do otwartego boksu w którym siedzi i czeka na kogoś, kto ją zamknie lub sama zębami przysuwa drzwi. Zimą uwielbia się bawić w śniegu, jest wtedy radosna i tylko by w nim skakała, tarzała się, galopowała etc. Takie duże dziecko Smile

W boksie: Nie przepada za wizytami, potrafi wtedy straszyć, gryźć, kopać i wiercić się bez ustanku.Nie lubi w nim przebywać, gdyż nie czuje się w nim bezpiecznie, lecz ostatnio zostawiam ją w nim na coraz dłużej i widzę pozytywne efekty ćwiczeń. Gdy Wi oporządza osoba jej znana, lubiana i bliska, koń wręcz domaga się pieszczot czy czyszczenia. Taka już jest zawiłość jej natury. Wiara lubi już przebywać w boksie, czasami sama do niego wraca z pastwiska, szczególnie jesienią, gdy panuje tzw. psia pogoda. Do nowych osób podchodzi z dystansem, wciąż bywa, że straszy, gryzie, kopie etc. No ale co na to poradzimy. Krzywdy nie chce zrobić, po prostu dobitnie daje do zrozumienia, że stanowczo nie lubi odwiedzin nowych.

Historia: Wiarę zakupiłam w wieku 4 lat z pewnej prywatnej stajni. Klacz miała wtedy jeszcze miesięcznego źrebaka, więc poczekałam jeszcze tych kilka miesięcy do odsadzenia klaczki i zabrałam srokatą, świeżą klacz do siebie. gdy spotkałam pierwszy raz Wiarę wiedziałam, że to ona. Doglądałam etapu jej wzrostu (widywałam ją już od jej narodzin) patrzyłam, jak Magic Siwa doskonale się zajmuje klaczką, która w wieku 8 miesięcy została odsadzona i zaczęto ją troszkę uczyć. Mimo to było to raz na miesiąc i niewiele można było oczekiwać, jednak w wieku 1,5 roku klaczka była oswojona z czyszczeniem zarówno sierści jak i kopyt, od małego chodziła na kantarku i uwiązie, więc i tak nauka przebiegała dobrze. W wieku 2 lat zaczęto ją uczyć stopniowo chodzenia na lonży. Wpierw za zadem matki, z którą miała dobry kontakt po odsadzeniu i chętnie robiła to co ona. Łaciata szybko się nauczyła chodzić w kółko i na tym się skończyło - chodzenie stępem, kłusem i galopem po kole na lonży. W wieku troszkę ponad trzech lat została zaźrebiona i po 11 miesiącach urodziła się zdrowa, silna klaczka imieniem Damona. Ze względu iż była bardzo młoda i dopiero co oswajała się ze światem (Damona) więc pooglądałam też inne konie, jednak Wiara ujęła mnie za serce swoimi błękitnymi oczyma i tym niewinnym, słodkim wyrazem pyszczka. Oczywiście, znałam tam też wiele innych pięknych klaczy małopolskich w jej wieku, niekoniecznie ze źrebakami i gotowych do zajeżdżenia, mimo to wybrałam ją i kupiłam za przystępną cenę. Odczekałam trochę ponad pół roku w tamtej stajni przyjeżdżając do klaczki i zajmowałam się nią, oraz jej córeczką, którą powolutku też uczyłam kilku rzeczy w formach zabawy. Wi była trudnym koniem, gryzła, kopała, straszyła i robiła wszystko, bym ją zostawiła, jednak nie dając za wygraną, często chwaląc zyskałam jej minimalną sympatię. Zaczęłam przypominać poprawne chodzenie na uwiązie (oczywiście nie było to łatwe przy negatywnie lub neutralnie nastawionym koniu, który gdy tylko coś mu się nie podoba to zaczyna gryźć, wierzgać lub ciągać Cię po ziemi) oraz czyszczenie. Po 1,5 miesięcznej nauce mogłam ją jako tako wyczyścić przed boksem bez większych walk i obrażeń, mogłam prowadzić ją na uwiązie w miarę płynnie, jednak wciąz potrafiła stawić dość stanowczy opór mojej pracy. Mimo to nie poddawałam się i zaczęła się nauka chodzenia na lonży. Wi zaczęła w końcu rezygnować powoli z tak mocnych buntów i nauka zaczęła iść o wiele szybciej. Na lonży klacz umiała chodzić (oczywiście nie obywając się bez brykań etc) już po kolejnym miesiącu. Wciąż była buntownicza i agresywna (szczególnie do obcych) jednak dało się już nad nią zapanować. Damona była jej przeciwieństwem - przyjazny, potulny źrebaczek, bardzo chłonny na nowe nauki. Kolejny miesiąc później Wiara chodziła na lonży już z ogłowiem i powolutku była przyzwyczajana do czapraka, pasa/siodła oraz owijek i ochraniaczy, przy czym było sporo zabawy. Czasami udawało mi się wykorzystywać do tego Magic Siwą, która sprawiała, że klaczka chętnej się uczyła. Będąc pod moją opieką prawie 4 miesiące Wiara umiała chodzić na lonży w miarę spokojnie (w porównaniu z tym co było wcześniej) stać w miarę spokojnie przy czyszczeniu no i przyjęła ogłowie, oraz czaprak, owijki i pas/siodło. Było trochę pracy, jednak wszystko potoczyło się nieco szybciej niż wcześniej i ze 2 tygodnie później łaciata była gotowa, by na nią wsiąść. Z pomocą Arabiki to też zrobiłyśmy i wpierw mocne rodeo, potem coraz spokojniej aż po kolejnych 2 tygodniach bryknięć było niewiele i mogłam kręcić się z klaczką po lonżowniku, potem po dużej ujeżdżalni. Gdy już stęp i kłus wychodził nam ładnie zaczęły się pierwsze galopy, co nie raz skończyło się glebą, mimo to po kolejnym miesiącu klaczka 'przyjęła jeźdźca'. Gleb podczas galopu mimo to nie było jakoś szczególnie mniej, bo brykanie było ulubioną czynnością klaczki, jednak stopniowo było ono coraz łagodniejsze lub ja po prostu mocniej siedziałam w siodle, bo kto na nią wsiadał to zazwyczaj zlatywał po jednym kole galopu. Potem Wiarę przetransportowano do WSR Aurum Animus. Transport łatwy nie był, klaczka się bała, jednak po godzinie weszła nieco siłowym sposobem, ale potem została nagrodzona. Od tego momentu cały czas przebywamy w WSR Aurum Animus i nie mamy zamiaru się wynieść Smile

INFORMACJE DODATKOWE:
Hodowca: Joanne
Poprzedni właściciel: ---
Dokumenty: [link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych]
Wyźrebienie: 1 500 hrs (drogo, ale koń cenny)
Potomstwo:
-kl.*Damona (młp) /po *Falkonet (xxoo)/ wł. Chocky [*]
-kl. Wanilia (młp) /po Don't Make Me To Hurt You (xx)/ wł. Rustler

Osiągnięcia[78]:
-1 msc w I Halowym Pucharze Rysuala [skoki kl.N] u Say [link widoczny dla zalogowanych]
-1 msc w II Halowym Pucharze Rysuala [skoki kl.N] u Say [link widoczny dla zalogowanych]
-1 msc w abecadle u Lovley (SKS Lovley)
-1 msc w maściochach kat.srokate (WSR Czatran)
-1 msc w skokach kl.LL u Kany
-1 msc w skokach kl.L u Kany
-1 msc w wyścigu amatorów u Blacky
-1 msc w rajdzie na krótkim dystansie u NojNojki
-1 msc w skokach kl.L u Aravey
-1 msc w skokach kl.P u Aravey
-1 msc w ujeżdżeniu kl.P u Nojca/Nirv
-1 msc w skokach kl.P u Nojca
-1 msc w skokach kl.N u Yari
-1 msc w wyścigu koni amatorów u Yari
-1 msc w ujeżdżeniu kl.P u Nojca
-1 msc w pokazie wszystkich koni razem u Skrzydlatej
-1 msc w skokach kl.C u Skrzydlatej
-1 msc w konkursie wszechstronności u Karuchny
-1 msc w dresażu kl.P u Skrzydlatej
-1 msc w potędze skoku u Skrydlatej (I Dni konia)
-1 msc w potędze skoku luzem u Skrzydlatej (I Dni Konia)
-1 msc w slalomie w ręku kat.konie u Skrzydlatej (I Dni Konia)
-1 msc w konkursie Sześciu Przeszkód w Jednej Linii [C] u Palomy >wyniki<
-1 msc w konkursie Do Pierwszego Błędu z Limitem Czasu 45s [N] u Palomy
-1 msc w WKKW kl.P u Blacky
-1 msc w II Przeglądzie Koni Ujeżdżeniowych u Skrzydlatej
-1 msc w I Przeglądzie Koni Skokowych [LL] u Skrzydlatej
-1 msc w pokazie koni skokowych u Kany
-1 msc w I eliminacjach do II HPR w skokach kl.N u Sayuri
-1 msc w II eliminacjach do II HPR w skokach kl.N u Sayuri
-1 msc w ujeżdżeniu P-3 u Chocky
-1 msc w skokach kl.N u Tiary
-1 msc w skokach Halowych kombinowanych (kl.P) u Palomy
-1 msc w skokach Halowych kombinowanych (kl.N) u Palomy
-1 msc w ujeżdżeniu kl.P u Shame
-1 msc w wystawie koni sportowych u Rustler
-1 msc w dresażu kl.P u Rustler
-2 msc w skokach kl.L u Bieguna
-2 msc w dresażu kl.P u Bieguna
-2 msc w ujeżdżeniu kl.P u Cuxy/Nirv
-2 msc w skokach kl.C u Yari
-2 msc w potędze skoku u Yari
-2 msc w rajdzie na 20 km u Nojca
-2 msc w wystawie koni w ręku u Skrzydlatej (I Dni Konia)
-2 msc w derby kl.P u Blacky na Hiporysie
-2 msc w konkursie klasycznym dwunawrotowym [N] u Palomy
-2 msc w konkursie skoczności i zręczności [P] u Palomy
-2 msc w konkursie Sześciu Przeszkód w Jednej Linii [N] u Palomy
-2 msc w sztafecie klasycznej [L] (z Sheetal Comą i Sherlockiem) u Palomy
-2 msc w amatorskim rajdzie u Chocky
-2 msc w pokazie klaczy ras polskich u Yadiry (18-tka na CR)
-2 msc w pokazie klaczy ras polskich u Rustler
-2 msc w ujeżdżeniu kl.L u Nojca
-2 msc w ujeżdżeniu kl.P u Nojca
-3 msc w crossie easy u Sky
-3 msc w skokach kl.P u Bieguna
-3 msc w skokach luzem (115 cm) u Ryjka
-3 msc w konkursie na Naj Klacz (Hipodrom Golden Horse)
-3 msc w dresażu kl.L u Noj-Nojki
-3 msc w skokach kl.LL u Noj-Nojki
-3 msc w dresażu kl.P u Carrot
-3 msc w skokach kl.N u Nojca
-3 msc w wystawie klaczy u Deidre
-3 msc w rajdzie dla każdego u Yari
-3 msc w wystawie koni i kucy u Dei
-3 msc w wystawie koni pod siodłem u Skrzydlatej (I Dni Konia)
-3 msc w dresażu kl.P z dodatkowymi elementami u Arryi
-3 msc w konkursie skoczności i zręczności [P1] u Palomy
-3 msc w konkursie myśliwskim [P] u Palomy
-3 msc w konkursie szeregów [P] u Palomy
-3 msc w konkursie reakcji na polecenia głosowe u Naut
-3 msc w finale II HPR w skokach kl.N u Sayuri
-3 msc w skokach kl.N u Tulipana
-4 msc w konkursie zaufania u Nel
-4 msc w konkursie klasycznym dwunawrotowym [P1] u Palomy
-4 msc w konkursie sześciu barier [L] u Palomy
-5 msc w konkursie sześciu barier [P] u Palomy
-Wyróżnienie w wystawie koni od lat 3 do lat 10 u SHG
Tytuły(1):
-Naj srokacz w maściochach u Rustler

Gwiazdki:
*pierwsza gwiazdka od - 27.08.2009 r.
*druga gwiazdka od - 29.12.2009 r.
*trzecia gwiazdka od - 18.03.2010 r.
*czwarta gwiazdka od - 06.07.2010 r.
*piąta gwiazdka od - 27.12.2010 r.
*szósta gwiazdka od - 08.01.2011 r.
*siódma gwiazdka od - 19.02.2011

INFORMACJE ZDROWOTNE:
Kontuzjowana: nie
Przebyte kontuzje/choroby:
-kulawizna II stopnia w wieku 4 lat (wyleczona)
-kolka w wieku 9 lat (wyleczona)
-kulawizna I stopnia w wieku 10 lat (wyleczona)
Szczepiona: tak
Odrobaczana: tak
Werkowana: tak
Kuta: tak (4 nogi)

INFORMACJE SPORTOWE:
Zajeżdżony w wieku: 4 lat
Potęga skoku luzem: 170 cm
Potęga pod jeźdźcem: 200 cm
Dresaż: Wiara nie jest idealnym dresażowcem, a jej żywy i temperamentny charakter nie ułatwia nam pracy. Mimo to dobrze sobie radzimy w klasie P, wyżej chyba nie będziemy próbować, chociaż kto wie? Atutami kobyłki jest elegancki, lekki i płynny ruch, sama z siebie na dużą przepuszczalność i jest w miarę łatwa w prowadzeniu. Czuła na pomoce, gdy się skupi potrafi naprawdę wspaniale się zaprezentować. Ma bardzo dobre dodania, gorzej ze skróceniami, ale dobry jeździec zrobi z nią wszystko. Jest kobyłką bardzo do przodu, więc osoba nie znająca jej charakteru może za mocno wstrzymywać ją na wodzy, co skutkuje spięciem się i sztywnością, momentami i aktami buntu. Jednak pod wprawnym i czułym jeźdźcem jest w stanie wiele osiągnąć, wystarczy ją tylko zachęcić, zasugerować a nie nakazać dobrą prezencję.
Skoki: Jej żywioł. Wiara kochała, kocha i będzie kochać skoki, jeszcze przed zajeżdżeniem sama chętnie skakała przez różne rzeczy, niezależnie od wysokości i szerokości. Gdy jest na parkurze stawia pewne kroki, dobrze odmierza odległość i praktycznie zawsze skacze z zapasem. Zrzutki są u niej rzadkością i najczęściej są wynikiem niezgrania z jeźdźcem, jednak się zdarzają. Galopuje szybko, ma dość duże foule, jednak zawsze można je skrócić, zwolnić ją, dodać itd. Przypilnowana z wolnego galopu potrafi skoczyć 130 cm na czysto. Dość łatwa w prowadzeniu, choć czasami lubi się zbuntować i wyraźnie dać do zrozumienia, że tak jej nie pasuje. Wyłamania są u niej czymś niespotykanym, naprawdę niewiele razy wywinęła się od skoku. Zazwyczaj działo się to na nowych, dość dziwnych przeszkodach. Aktualnie szlifujemy klasę C i planujemy iść wyżej, jednak fakt, że nie mamy możliwości sprawdzić się na zawodach w owej klasie utrzymuje nas na poziomie N-C. Wiara w trakcie skoku ładnie składa podwozie i zazwyczaj zabiera też zad, który jest mocny i silny, dzięki czemu przy szeregach nie mamy zbyt dużych problemów. Ogólnie skoki Wi widziane z boku są lekkie i zgrabne, przejazd wygląda na łatwy i lekki do przejechania. Klacz wygląda jakby płynęła w powietrzu tuż nad ziemią, a skoki były dla niej prostsze niż samo galopowanie.
Cross: Wiara, jako dobry skoczek, koń idący do przodu, szybki,, zręczny i zwinny jest wprost stworzona do crossu. Odważna, z chęcią pokonuje wszelakie przeszkody. Owszem - niektórych może się wystraszyć, jednak znacznie częściej zamiast wyłamać czy odmówić skoku po prostu bierze bardzo duży zapas. Bywa trudna w prowadzeniu, jej humorki są chyba jedyną wadą, która może nam przeszkodzić w dobrym wyniku. Niestety, gdy Wi ma zły dzień i swoje nastroje, zdania ciężko jest przejechać trasę crossu chociażby dobrze. Wymaga zgrania się z jeźdźcem, inaczej nie skoczy nawet pierwszej przeszkody.
Rajdy: Wiara od urodzenia wyglądała na konia, który odnajdzie się we wszystkim - ma to po swoim ojcu, który startując głównie w skokach i ujeżdżeniu, miał na swoim koncie też udane starty w westernie. Klacz ma dobrą kondycję, umie rozkładać siły i dobrze wykorzystuje paszę. Nie brałyśmy się jednak za to na poważnie, chciałam wykorzystać jej talent do skoków. Mimo to sądzę, że byłaby dobrym rajdowcem, zdrowie ma dobre, jeszcze na żadnym przeglądzie nie dostała negatywnej oceny.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Joanne dnia Pon 18:00, 21 Mar 2011, w całości zmieniany 99 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joanne
Właściciel Stajni



Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:02, 13 Lut 2011    Temat postu: Genetyka



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wsraurumanimus.fora.pl Strona Główna -> Archiwum / Wiara Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin