Znaleziono 28 wyników

Naaagłówa zmień, bo jest taki smętny i wgl. Carrota może pomóc ;]

- Nawzajem Very Happy

- odpowiedziałam. - Co słychać ?

-Carrot przybywa ! - wydarłam się wchodząc do domu i uścisnęłam Joann

*uśmiecha się i odkłada kawę na stół, bo strasznie gorąca jest*
- To bardzo dobrze Smile

- odpowiedam i znowu biorę kawę - Zaraz niestety będe musiała lecieć :{

- Bardzo dobra Very Happy

- pochwaliłam dziewczynę i podziękowałam za pyszną kawę. - A powiedz jak Ci idzie w pracy z Cameronem ? Nadal jest taki agresywny ?

-Chętnie ;] - odpowiada do Joann

- Haha, to nieźle masz z tymi swoimi koniskami x] A u mnie dobrze, rozbudowywujemy się i ogólnie fajnie jest xP
*mówi do dziewczyny i się uśmiecha*

*bierze szufelkę i zaczyna zamiatać mokry śnieg cały czas się brechtając.. po chwili wstaje i pyta Joann:*
- Co tam słychać ?

*wchodzi zmarznięta do mieszkania, w stare progi. Widzi Joanne, wbiega w mokrych butach i rzuca się na dziewczynę witając ją z radością*

*Wchodzi i rozgląda się.. nikogo nie ma więc bierze najbliższą gazetę o koniach i przegląda strony w poszukiwaniu czegoś ciekawego*

*wchodzi i rozgląda się. Nikogo nie ma, więc siada na kanapie, a potem idzie po coś gorącego do picia*

- Aaa ogiery dobrze :} Trochę mieliśmy tych przeprowadzek, ale już się zadomowiły - odpowiedziała i uśmiechnęłą się w stronę dziewczyny.

*wchodzi i patrzy na Joann*
- Kiedy ma przyjechać facet z paszą :}? - zadaje pytanie dziewczynie

- Dziękuje - odpowiada
*bierze szklankę i wypija sok*

- Chętnie

- odpowiada